Po Taize 2011- Pewien głód
"Po Taize 2011- Pewien głód".
01.09.2011.r. czwartek 16:01:08
Po Taize 2011- Pewien głód
We mnie wstąpił
I teraz Twe? cudne oczy
Wprowadzają mnie w stan
Pewnej zadumy.
Po Taize 2011- Pewien głód
Wyłania się zza mych ust
I zaczynam swą konsumpcję Ciebie?,
Konsumpcję mymi zadumanymi oczami.
Po Taize 2011- Pewien głód
I pewien w nocy chłód
Stawia się naprzeciw marzeniom
I w ten sposób
Znów coś do was napisałem.
Po Taize 2011- Pewien głód
Leniwie sięga po kolejny kęs,
Którzy przyniósł mi wiatr
Unosząc Twój pyszny zapach
W stronę mych spragnionych damskich
zapachów nozdrzy.
Po Taize 2011- Pewien głód,
Głód Miłości
I głód by gorące klimaty przywitały nas
W trakcie nie jednej, wspólnej podróży.
Po Taize 2011- Pewien głód
I me czekanie,
Aż Ty ospale
Może łaskawie przyjmiesz mnie na wizytę,
Ale nie zrobisz już rewizytę,
Bo Ty?
To me niespełnione sny!!!
Po Taize 2011- Pewien głód
Do lepszej twórczości,
Niech ona na beju i wokół nas zagości.
Po Taize 2011- Pewien głód
Do tych plaż,
A Ty mi mówisz
No weź sobie marz,
Ale ze mnie nie spełni się Ci to,
Bo mnie to Tito,
Czy Ty masz o mnie marzenia i sny.
Mówisz też, że świat jest brutalny.
Ja dobrze wiem,
Ze Live is Brutal,
Ale nikt nie jest tak skamieniały
Niż Ty? moja żywa skamielino
I Ty?, Twa uśmiechnięta
Przez grymas mino!!!
Komentarze (1)
Pozdrawiam serdecznie Glodomora:)