Po utraconym
Opuścić serce pełne żalu złego
Tuż nad powierzchnię białego jeziora
Nie karmić dłużej okruchami krzywdy
To co niedobre zapomnieć już pora
W niepamięć ubrać każdy dzień stracony
Pamiętać tylko chwile pełne blasku
Za sen dziś uznać marzenia zmącone
Z nadzieją czekać na nowe o brzasku
Pomimo zimy co w okno już puka
Myśli skierować ku zielonej wiośnie
I już niczego nigdy nie żałować
Za starych wrogów toast wznieść radośnie
Komentarze (1)
niczego nie żałuj, idź naprzód, nawet jeśli serce
szlocha...