pocałunkiem srebrzystym...
pocałukiem srebrzystym
otworzę ci powieki
byś patrzył w me oczy
przez lata na wieki
rozżarzone lico
do twego przyłożę
i o miłość szaloną
ciebie dziś poproszę
zakochani w sobie
dalecy zazdrości
zapatrzeni w siebie
ze sobą w jedności
zespoleni w jedno
w serca ciepłe bicie
przejść tak zapragniemy
przez to swoje życie....
autor
ANKAT
Dodano: 2007-05-22 16:29:14
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Za Pawlem
Taka miłość wszystko wytrzyma....
Nawet rozżarzone usta...
I żarem czerwieni róża będzie zakwitać...
By miłość Wasza nie była pusta...........
popraw słowo "rozżażone"
Gdy jest zapatrzenie i prawdziwa miłość to każdy trud
pokonuje sie łatwiej czego z serca życzę . Pozdrawiam
i miłego dnia życzę.
srebrzysty pocałunek, zespolenie ,to jest miłośc
...trwa szalenie...pieknie i niebanalnie ..pozdrawiam
wiersz pełen miłości ... piękne epitety ...
życzę wam abyście zawsze byli zapatrzeni w sobie, ale
z rązsądkiem ... pamietajcie też o przyjaźni :)
...po prostu wiersz płynący i słowa urzekające
...aby tak przejść przez swe życie...
...tego życzę...