Poco budze się?
Otwieram oczy, i widze to co widziałem
wczoraj
Widze siebie monotonnie żyjącego
W tempie życia gnającego
Wszystko co już wiem
To fakt że nic już nic nie wiem
Fakt tragedii mojego życia
Braku miejsca mego bycia
Czekam tylko na to co się stanie
Długie w ciemności czekanie
Na to co nieuniknione
Przez ciemność tak ubustwione
Każdego ranka coś we mnie umiera
Każde zmróżenie oka i łza
Obmywająca mnie ,tak nagła
Czuje że jakaś cząstka mnie umarła
Każdy sen straszy mnie
Bo w nim widze że część mnie gine
Monotonnie strawiony przez czas
Otoczony przez cieni las
Mówią mi że umrę
To co dzieje się w mojej głowie
Kto tylko się o tym dowie
Szaleniec- o mnie powie
Bo nie zna mnie
Cicho odchodze w cień
Bo jeste sam
I w życia cieniu ciągle gnam
Życie pisze mnie bez wen
...gońcie życie bo czas ucieka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.