Początek...końca
Otwarłam księgę mego życia
Choć młodość jeszcze nie zarysowana
Rozdziałów do przeczytania
Mam kilka
Przeszłości ma czytana
Może zbyt wiele razy wspominana
Dziś chcę Ci się ostatni raz oddać
Ten ostatni raz wtopić się
Wczuć i wsłuchać w tamten czas
Abyś mnie dotkła swą mocą
I jak dreszcz przeszła w niepamięć
Pragnę tylko wspomnień
Które warto w sercu nosić
Te wartości,które mnie kształtowały
Niech pozostaną nieśmiertelne
I te chwile,które unosiły ponad ziemię
Nie mogę już tamtego strachu karmić
By przyszłość hamować lustrem tamtych
dni
Nie chcę się cofać
Krocząc do przodu z tamtym smutkiem
Im więcej będę w tym trwać
Tym bardziej zamkne w sobie ...siebie
Przecież to było
...nie wróci
I choć każdy z nas inny jest
Czasami tak samo może zranić
A to co będzie znów boleć
Tylko wzmocni mnie
Silniejsza stane naprzeciw
Schowam dumę
I nie będę strachu miała w sobie
By móc walczyć o to co ważne będzie mi
O to na czym zależeć będzie
Popatrzyłam Ci w oczy ...przeszłosci ma
Ten ostatni raz
I nie myśl,że stane się zimniejsza
Bo choć wiem, że i teraz mogę ból
odnaleźć
Wiem,że na nowo chcę znów żyć
Nie chcę wciąż trwać w wspomnieniach,które mnie bolały,które chłodem mnie otuliły...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.