Poczciwy Anioł.
Byłem u anioła, który leczy dusze
I dowiedziałem się, że leczyć się muszę,
Bo strasznie opadła moja dusza z sił.
Powiada on „nie martw się, będziesz
żył
I przystań na chwilę i odpocznij,
zwyczajnie leżąc”.
Usłuchałem anioła, bo poczciwy z niego
lekarz dusz.
A na koniec kuracji dostałem do przetrwania
nóż.
autor
Piotr Azja
Dodano: 2006-07-29 23:51:08
Ten wiersz przeczytano 696 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.