Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Podarunek


Piękny marcowy dzień, dziś u mnie zagościł
Słońce gdy tylko pojawiło się na horyzoncie
Swoją pięknością czaruje i pięknie świeci
Żadna chmurka nie śmie jego oblicza zasłonić
A ono figlarnie zagląda mi w okna
I z uśmiechem na swej słonecznej twarzy
Zapytuje mnie, smutasa, co u mnie słychać?
I patrzę mu w jego dostojne, piękne oczy
I nie wiem co mu odpowiedzieć
Czy powiedzieć prawdę o stanie mej duszy
Czy troszkę fałszywą nutką zaśpiewać
Że u mnie jak i u niego słońce wyraźnie świeci
A teraz ono patrzy mi w moje szare oczy
Jakby chciało odczytać w nich moją historię
I zorientować się co w głębi serca mego tkwi
I odczytało słowa tajemne i zamyśliło się
I z potężnego słońca twarzy znikną uśmiech
A ze słonecznego oka popłynęła brylantowa łza
Wsunęło więc przez okno, swe słoneczne ramiona
I delikatnie mnie objęło i pocałowało
A ponieważ bało się, że serce me pęknie
Więc podarowało mi coś bardzo cennego
Jeden najpiękniejszy swój promyk, promyk nadziei,
Promyk, który delikatnie wsuną się do mego serca
I pozszywał moje popękane sercowe rany.

autor

W.G.

Dodano: 2009-04-23 11:36:35
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »