podróż jednego dnia
całkiem lubie
krotkie podroze jednego dnia
rankiem oczy otworzyc zaspane
świtem oczy otworzyć
w chłód ulic pustych dłonie zanurzyć
całkiem lubie
myśl między kół stukotem
uchwycić i zgubić
przez pola puste
przez kilometrów setki
przez własne myśli
kół stukot
duszy tak lekki
całkiem lubie
w dom wrócić
z oczu i dłoni zmyć
pośpiech wielu rąk
oczy zamknąć i śnić
o krótkiej podróży
o stukocie kół
Komentarze (5)
taka pętelka :] wspaniale opisana :) czyta się lekko i
płynnie, w sam raz na podsumowanie dnia. Pokazane
zostało że potrzebujemy wszyscy i tego stukotu ale i
chwili tylko dla siebie, by odpocząć, pomyśleć no i
przespać się z tym :) gratulacje..
Życie mknie jak pociąg pośpieszny,dobrze że czasami
można zwolnić by zobaczyć chociaż cień człowieka
Piękny wiersz:) wszystko ładnie poskładane widać że
myślałaś pisząc ten wiersz tak aby miło się czytało i
ładnie wyglądało:) wiersz Bardzo mi sie podoba Brawo!!
Każdego dnia człowiek podróżuje, zmienia cele, co
innego spotyka, ociera się o innych ludzi, ale zawsze
na koniec takiego dnia, chce odpocząć od wrażeń.
Podoba mi się, świetna struktura, lakoniczność i
wymowa.
Bardzo piękne gdy obraz przesuwa się wolno obok we
wspomnieniach jest cisza i spokój Piękny wiersz