Podróż ze znakiem zapytania
zbolałe serce tęskni
nieśmiałe cichutko bije
czy zdąży na pociąg życia
czy kupi jeszcze bilet
po szynach mknie pociąg życia
kolejne stacje mija
drży serce w ostatniej chwili
dostaje swój upragniony bilet
staje pociąg na stacji
zdążyło serce i wsiada
lecz podróżuje niepewne
-istnieje jeszcze stacja
na której ma wysiadać?
autor
aanka
Dodano: 2009-03-26 10:57:48
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
No którejś zawsze się wysiądzie ;).
W końcu ta stacja gdzieś być musi. Super!
Najważniejsze że dostało swój upragniony bilet. A
stacja na której trzeba wysiadać, musi istnieć, bo
przecież nie można jechać bez końca. Ale lepiej nie
myśleć i cieszyć się urokami dobrej podróży.
Bardzo ładnie ujęłaś znaczenie serca,ale różne są te
stacje i nie zawsze miłe,ale niech Tobie służy do
wszystkiego jak najlepiej..powodzenia
Myslę, że dla każdego taka stacja istnieje - wiersz
leciutki, ładnym piórem napisany, metafory super.
Serce samotne do piciągu niech wsiada. Z podróżnymi
pogada.
Kochane serduszko takie zagubione, wystraszone. Będzie
dobrze, tak jak dobry jest ten wiersz.
Pewnie że istnieje,serce Ci podpowie na której stacji
wysiąść.
Nie zawsze pociąg na tej stacji się zatrzymuje, ale
czasem warto wyskoczyć w biegu.
Całe nasze życie to podróż pod znakiem zapytania za
jeden uśmiech.
Bardzo refleksyjnie, zalezy jakie plany na
przyszłość...stacja miłość czeka
Piękne ukazałaś pragnienie miłości, każdy z nas dotrze
do tej swojej wybranej stacji, pozdrawiam i oddaję
głos.
Pewnie, że istnieje serce trafi na SWOJĄ stację ;)
pozdrawiam