Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

podsumowanie błahostki

czy pozwolisz kochany,
że zamknę coś w czasu ramy?
gdy już łzotok zatrzymany

dobrze, że mnie wtedy nie widziałeś
boże, w jednej ręce flaszka wódki
w drugiej garść wyraźnych wspomnień
przełykałam ciężko smutki.

długie chwile bezsilności, które przeżywałam sama
papieros, dym, 4 razy ściana, jazz do rana.
zbyt duże łóżko, głuchy telefon, ulotniony zapach
-pustka po Tobie była nie do wytrzymania.

to już wszystko za mną
po dwóch miesiącach nocy widzę światło.
i choć nigdy nie wymarzę cię z pamieci,
obraz toksyczny jak krople rtęci
nauczyły mój mózg jak promienie przyciagać.
drżące, błyskające, z mej miłości drwiące,
przez dwa miesiące.

autor

żbik

Dodano: 2009-01-07 01:55:49
Ten wiersz przeczytano 398 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

rina rina

Zdarzają się zimni dranie, ale na każdego jest jakiś
bat; mówią, że wszystko wraca falą, jak bumerang, i to
co dobre i to ca złe.

sokrates sokrates

Coś smutny ten debiut. ale co się źle zaczyna dobrze
się kończy...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »