Podsumowanie mojej przyjaźni
...Na samotność skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele...
"Moja przyjaciółka"-
nic dla niej nie znaczę
nawet to że teraz
przez nią płacze.
"Moja przyjaciółka"-
to ona mi obiecała
przyjaźń do końca świata
a nawet nie mineły
dwa lata.
"Moja przyjaciółka"-
tak to ona się teraz
cieszy i śmieje
i nie obchodzi jej to
że krew się ze mnie leje.
"Moja przyjaciółka"-
to ona wbiła mi
nóż w samo serce
i to tylko przez nią
teraz konam w męce.
I czym sobie
na to zasłużyłam-
tym że gdy miała problem
to zawsze przy niej byłam?
A może tym
że jej ciągle pomagałam
mimo tego że
sama kłopoty miałam.
Może miłością
którą ją darzyłam
i tym że o jej szczęście
w modlitwach prosiłam?
Zrobiłam dla niej
tyle dobrego
a w zamian za to nie
usłyszałąm nawet słowa miłego!
Ocierałam jej łzy kiedy
płakała z nieszczęśliwej miłości
byłam też przy niej
w chwilach radości.
Pomogłam odnaleść jej
swojego byłego
i wydawało mi się
że zrobiłam coś pieknego.
Ale to były
tylko złudzenia
bo ona przychodziła do mnie
tylko wtedy gdy miała jakieś pragnienie.
Gdy potrzebowała
coś odemnie
bo wiedziała że zawsze
będzie mieć wsparcie we mnie.
A ja głupia się na to
wszystko nabrałam
i teraz w tym wierszu
mój żal opisałam.
Ale teraz naszą
"przyjaźń" zakończyłam
i dzięki tym minionym chwilom
większą wiedze o życiu nabyłam...!
...tak to dla Ciebie napisałam ten wiersz a właściwie o Tobie może wkońcu zrozumiesz ile krzywdy mi wyrządziłaś...
alka992
Komentarze (4)
dlaczego niektóre przyjaźnie takie muszą być?? nie
wiem. ale ty w swoim wierszu to opisałaś i pięknie
wszystko ujęłaś...
mam taką samą sytuację wiersz piękny tak jakby o mnie
i o mojej dawnej przyjaciółce
taki wiersz pisany prosto z serca ... taka wrażliwa
osoba jak ty zasługuje na kogoś lepszego i los ci to
napewno wynagrodzi ... licze na komentarz :) /+/
Nie żałuje się monet, które były fałszywe...przyjaźń
nie zabawka...wiersz życiowy, coś zawsze poznajemy w
biedzie, ale to jest najwartościowsze...