Z poezji w poezję
w poezję snu
głowę składam zmęczony
by dla poezji twych ust
budzić się
spragniony
by wiersze z uśmiechem Ci nieść
rymów pocałunki
na twej twarzy składać
- jeden w policzek prawy
drugi bliźniaczy w lewy
i ten jeden dla ust jedyny
dla zamkniętych oczu
dla Kocham Cię
słów...
Dla mojego kochanie....:*
autor
Nibyktoś
Dodano: 2005-03-16 00:03:47
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.