Pogoń
Pustka we Mnie,
Wokół tańczy tylko wiatr, nic stałego.
Sam się wpędziłem w pusty eter,
Gdzie zgubiła Mnie pogoń za lepszym
bytem.
Teraz śmieje się sam do siebie,
Brak ciepła przyjaźni sprawa, że coraz
bardziej marznę.
Serce wystarczy szturchnąć, a pęknie. W mak
się zmieni.
A rozum nie może żyć bez serca, więc szukam
ogniska,
Gdzie znajdę odrobinę ciepła. Może to mnie
uratuje…
Pogoń przyniosła straty, a co może mi
przynieść jutro?
Dla Mnie cena pieniądza jest za wysoka;
przyjaźń za tania.
(…)
Lepsze jutro tylko we śnie, a i tam
błądzę.
Daj mi znak, abym znów nie musiał
błądzić.
Jestem daleko, ale szepnij a przybędę
…
Komentarze (1)
bo życie jest snem...a snem jest miłośc.....jawa to
tylko tymczasowa przystań w życiu