Pogrzeb wuja Ambrożego
limerykowo i monorymicznie
Mój kochany wuj Ambroży,
sędziwego wieku dożył.
Koniec marny -
facet w czarnym,
wujaszka do trumny włożył.
Pogrzeb, cmentarz, wuj Ambroży -
kobiet jakby ktoś rozmnożył.
Wrony kraczą,
baby płaczą,
kiedy trumnę ktoś wyłożył.
Wyszło na jaw, że Ambroży,
wszystkie panie te chędożył.
Za te spazmy,
za orgazmy,
serca kobiet smutek zmorzył.
Dostrzeżono, że Ambroży,
innym ludziom dobro tworzył.
Uśmiechnięty,
Piotrek Święty,
bramy raju mu otworzył.
-----------------------
Strofa dodana przez GruszElę:
Gdy kochany wuj Ambroży,
lamentami się zatrwożył,
uchylił wieko
(było nielekko),
widząc kondukt, wziął i ożył.
-----------------------------------------
autor
BordoBlues
Dodano: 2018-10-06 12:37:46
Ten wiersz przeczytano 3129 razy
Oddanych głosów: 93
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (113)
@dziecko, miłego wieczoru :)
psu wypada zapytać o każdą:(
Bordowy jak wrócisz z Beja, czy z podrywu wejdź na
maila.
ja wiem, ale wypadało mi zapytać :):):)
:)
Ja na podryw jestem niewzruszona ;)
Mam męża :)
Mily, to tak a propos, gdybym gdzieś, kiedyś próbował
Cię podrywać?
Wiem, że ten akurat Ambroży nie żyw, ale moje
pitolenie na serio :)
Mily, dziadek Ambroży, to postać fikcyjna. W stosunku
do niego niebo, czy piekło to tylko literackie
puszczenie oka.
miłego wieczoru :):)
Za puszczalstwo idzie się do piekła.
Bezwzględnie :)
Ale nie wszystkich to rusza...
Pozdrawiam Arku :)
Miłego wieczoru i dzięki.
No tak, szkoda umierać kiedy tyle dobra wokoło:)Według
powiedzenia: Człowiek już taki stary a tu jeszcze tyle
niewiast niewypieszczonych:)
Pozdrawiam Arku:)
Śmiertelnie z humorem gratuluję pomysłu super....
Pozdrawiam serdecznie Arku
Siódmego dnia Bóg odpoczywał....
No więc odpowiem, że nie jestem tak ambitny jak Ty i
wystarczyłoby mi w przeciwieństwie do Ciebie, jeżeli
2/3 osób przeczyta mój wiersz w ciągu tygodnia.
Twoje wiersze nie są złe, ale nie usiłuj mnie zmusić
do czytania ich bezpośrednio po ich ukazaniu się. To
opóźnienie nie jest wyrazem nieuprzejmości.
WOW!co za czarny humor...
Pogodnego weekendu Arku:)
Arku ... a za co mam się obrażać.Daleki jestem od
takich rzeczy.Odwiedzaj mnie kiedy chcesz i jak
chcesz.Pozdrawiam.