pokaż mi swa milosc...
Chcę Ci wierzyć, lecz się boję
sama wśród krzyczącego tłumu stoję..
tak wiele mysli neka moj umysl,
ta przeszlosc, to nie moj wymysl..
prosze zrozum mnie, prosze kochaj mnie
badz przy mnie i nigdy nie opuszcaj mnie
przez ten caly czas tyle o tobie
myslalam
przez ten caly czas tak bardzo cie
kochalam
tyle lez wylalam..
i kocham dalej. mimo wszystko, kocham...
i tesknie..
do ciebie do twych ust, twego wzroku
teraz sama blakam sie w tym strasznym
mroku..
tyle mysli, tyle wspomnien..
nie, nie umiem tak latwo zapomniec..
wybaczylam.
tesknilam..
to nie ja cie zranilam..
chce zobaczyc ze ci zalezy, widziec twoje
starania
kocham cie..
czasem to nie wszystko.
chce wierzyc ze sie zmieniles,
ze zalujesz, bo skrzywdziles.
ze ci zalezy, bo mnie kochasz
ze naprawde chcesz ze mna byc..
ze nie mozesz beze mnie zyc..
ze mnie potrzebujesz
ze milosc do mnie czujesz..
pokaż mi to..
chce to zobaczyc kochanie.
chce to zobaczyc...
kocham cie :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.