Póki żyjemy

Ładnie wyrażony stan ducha.
Kalkulują, że ćwierć śmierci to 3/4 życia, więc chyba
jest jeszcze z czego czerpać - na szczęście ;o)

Jeszcze nie zapalaj
Pozdrawiam

Różne myśli chodzą po głowie człowiekowi...
Pozdrawiam.

Cieszmy się tym co zostało.
Miłej niedzieli, pozdrawiam paa

modlić trzeb się zawsze.. lecz śmierć niech sobie
poczeka ..masz czas ..

Niestety zawsze coś w nas umiera,
dobrze, że choć cząstka zostaje,
poza tym ewoluujemy, zatem to naturalny poniekąd
proces.
Dobry wiersz, msz.
Pozdrawiam:)

Przeżyją tylko najsilniejsi. Trzeba więc dbać o te
resztki,jak się da. Pozdrawiam

coś umiera w nas bezpowrotnie

zostały resztki
ale te najlepsze

Maj, wiosna a tu śmierć, znicze ,pogrzeb,grób.
Wiersz przeczytałem i głos oddam ale proszę żyć, żyć,
żyć....
Pozdrawiam.

świetny!

(: a mi żal coraz mniej:)

muszę zapalić znicze
wszystkiemu
co umiera we mnie

jeszcze nie było pogrzebu
lecz ćwierć śmierci
już wyżarło płomienie

pomodlę się za ubytki
pomodlę dziękczynnie
za to co żyło we mnie
za resztki pozostałe

uklęknę

Dobry wiersz.
Miłego dnia :)

Dobry, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam Marcepani:)