W pokoju
Miała w pokoju stylowo.
To i owo
na półkach.
Na stoliku - kwiatki
w zegarze - kukułka.
Na ścianach makatki
(a może to obrazki były,
to bez znaczenia zgoła).
Tam byłem szczęśliwy
gdy ona wesoła
parzyła - roześmiane usta - kawą
i prawą
rękę
z wdziękiem
unosiła do góry,
żeby grzywki chmury
odgonić znad brwi.
Ckni mi się za tym pokojem... ckni.
autor
DoroteK
Dodano: 2011-07-18 07:37:59
Ten wiersz przeczytano 1326 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Gdzież ten pokój!! taki milusi!
Pozdrawiam milutko :))
Pokój to jak wspomnienia piękne :) Pozdrawiam
Ciekawe, co się stało, że to już tylko wspomnienia.
Ładnie, jak zwykle, Dorotko.
jak kochająca była dla ciebie ta ręką, co odgarniała
losy z nad brwi, jakie ciepło rozsiewała w pokoju, to
zew krwi.
Cni się tobie, to co od dzieciństwa nosisz w sobie, to
jest wyryte w białym marmurze, nie zapomnisz tego, to
w ludzkiej naturze.
Dziecinny pokój, krzątająca się kochana osoba- któż
odda pięknie tą atmosferę w słowach,któż jak nie ty to
oddałeś.Pozdrawiam
Pokój w którym wszystko miało swoje miejsce. Nawet
czas był poukładany. No takiemu bałaganiarzowi jak ja
trochę trudno to zrozumieć:) Pozdrawiam Serdecznie:)
Ten pokoj babci jest wspomnieniem dziecinstwa,do
ktorego wracamy w trudnych chwilach.Pozdrawiam Cie
serdecznie Dorotko+++
Czy aby za pokojem? Może za czasem minionym?
Pozdrawiam!