z pokoju zwierzeń
Ciągle czeka na przemianę
chociaż w nią nie wierzy
budzący koszmar nad ranem
włos na głowie jeży
Natłok myśli pęka w szwach
chaos uczuć krzyczy
próbując odgarnąć strach
wytrwałością serce ćwiczy
Chociaż nie wie co dzień nowy
przyniesie jej w darze
wbija do zmylenia głowy
nieszkodliwość przyszłych zdarzeń
Nadmiar smutku zmysły miesza
emocje wzbudzają dreszcze
płomień wiary co pociesza
tli się w sercu jeszcze
Choć psychika niedomaga
na dnie swego wnętrza
sercem kołacze odwaga
która pragnie szukać szczęścia
autor
suzzi
Dodano: 2009-02-21 20:11:40
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
gdy czegoś bardzo pragniemy i do czegoś
dążymy...osiągniemy to ....ty też spełnisz swoje
marzenia...
Wielki Brat w pokoju zwierzeń powiedziały że wiersz
jest piękny i mówi; szukajcie a znajdziecie.
Kto pragnie i szuka zawsze coś tam
znajdzie-pozdrawiam!
w naturę człowieka wpisane jest pragnienie szczęścia ,
piękny wiersz
Jakie wyznania, lepiej wyjść z pokoju i nabrać
powietrrza. Na dnie serca jeszcze wiele milosci.
jedyne wyjście to opuścić ten pokój ... tortur, bez
względu na wszystko, w celu ratowania równowagi
psychicznej peela - poruszające słowa
Oby to szczęście znalazła. Piękny wiersz.
W pokoju zwierzeń jak u "Wielkiego brata",ale u Ciebie
jest ciekawiej,emocjonalniej a na dnie serca
poszukujesz szczęścia.Powodzenia w
marzeniach.Pozdrawiam