Polowanie
Polujesz na tą jedyną,
Uganiając się za co drugą dziewczyną,
Przesiewasz przez sito kobietki,
a ziaren tych są setki,
Brzydka odpada,
bo brak urody to wielka wada,
Głupiej nie bierzesz pod uwagę,
bo po co trzymać taką łamagę,
Musi być zdolna i wysportowana,
Dobrze gdy poda ci śniadanie z rana,
Browarek przyniesie,
i wyprasuje kanty na dresie,
Nie truje pupy,
Nie przesoli zupy
i lubi łóżkowe wygłupy,
Szukasz ładnego parobka do roboty,
żadna nie będzie miała rozmawiać z tobą
ochoty,
Najpierw popatrz na swoje wady i cnoty.
a później startuj w zaloty.
t.b.c.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.