polowanie na jelenia

Polowanie na jelenia potraktowałam dosłownie a z
matematyką zawsze byłam na bakier, podobnie jak z
filozofią ;)

Myśliwy nie jest myślicielem ani ekologiem; ma jeden
cel, uśmiercić upatrzoną ofiarę.

Przyznam się ze po raz pierwszy czytam "wibracyjne"
pisanie. Jakoś do tej pory nie podeszło:))) A co do
wiersza. Polowanie dla większości ludzi to morderstwo
popełnione przez kogoś kto z tego czerpie przyjemność,
ale czy to do końca prawda? Dlaczego zatem nie piszesz
wiersza w obronie szczura czy komara w końcu to także
życie. Fakt człowiek przez swoje działanie wmieszał
się w naturę rzeczy. Zajął miejsce wilka który też
zabijał. Gdyby nie prowadzić rozsądnej gospodarki w
lasach to pewnie by i lasów nie było bo przecież każdy
teren ma swoje możliwości wykarmienia zwierząt. Ale za
dużo o tym mówić. Nie nie jestem myśliwym. Uważam
tekst za przesadzony bo dzięki dokarmianiu i
prowadzeniu szczepień oraz ochronę przed kłusownictwem
o wiele więcej zwierząt żyje dłużej i w lepszej
kondycji. Pozdrawiam gminnie z plusem i uśmiechem:)))

Miałem wrażenie, ze co nieco rozumiem s istoty
matemayki i wiem czym ona jest. wiersza - chyba -
mimodostregania pewnych sygnalow- do konca nie
pojmuje. wiele wyjasnia komentarz wandy - ale -
widomo: to jest wiedza i uczcowosc intelektualna.
mam rrazenie - ze po stokrosc - przerasta mnie Amarok
- jedna k - czy nie przeczy jakiemukolwiek zrozumieniu
- jego wywow o znaczenie matematycznej jednosci. cyba
ze nie cj=hodzi o zapisywaną jako "1" - a jezeli
jednak to wlasnie zupelnie inczej pojmowane przeze
mnie "1" - to i tak pozostaje ono jedynie niistniejacm
fragmentem, ktory samoiste niczego niw wyjasnia.

Paradoks?

Dziękuję za najpiękniejszy komentarz:)

trudny temat ciekawie ujęty

Ja też:)))
Pozdrawiam obie Panie:)

Powracam do tego niezwykłego wiersza matematycznego i
równie niezwykłych komentarzy. Pozdrawiam serdecznie
:)

Wiersz skłania do refleksji nad istotą życia.
Pozdrawiam.
Marek

Czasami trudno się powstrzymać :) Pozdrawiam
serdecznie ++++

:)))))

Re: Amarok
Dokładnie tak... Dziękuję. Ciebie bardzo lubię.

Myślałem, że mnie nie lubisz, a Ty nie lubisz rzucania
beretem:)
Przepraszam:)

wilki czasami są takie dziwne...

Jestem pełna podziwu dla wiersza i zdumiona tym, jak
blisko poezji do matematyki.
Pozdrawiam.