Polska
Po wierszu "Wycieczka do Wilna" pojawiły się pytania, czy nie jestem Litwinem. Ten wiersz to próba odpowiedzi.
Mojej ojczyzny nie znajdziesz w
atlasach,
Nie poznasz także jej w GUSu rocznikach.
Musisz powłóczyć się po starych lasach,
Słuchać skowronka wiosną i słowika.
Gdy chcesz historię poznać, zajrzyj
czasem,
Gdzie nieczytana rodzinna kronika...
Moja ojczyzna – szeroko, daleko,
Gdzie chleb na stole, w szklance zsiadłe
mleko...
Moja ojczyzna to jest pieśń żołnierza,
Co – często w głodzie – idąc borem,
lasem
Nowe jej kopce graniczne wymierzał,
Krzyżem brzozowym nieraz znaczył trasę.
(Kiedy godzina odwetu uderza
W armię przemienia pieśń cywilów masę.)
Moja ojczyzna to dwory zrównane
Z ziemią i groby dawno zapomniane.
Moja ojczyzna od morza do morza:
Swoboda w stepie i królewskie grody,
To narzucana zbyt często obroża
Co pokolenie zrywana przez młodych,
Myśl wolna, która jak po trawie pożar
Idzie i niszczy największe przeszkody,
Duma po przodkach naszych
dziedziczona...
Mój kraj bez granic, bez linii Curzona.
Komentarze (34)
Dobrze że mnie tutaj zaprosiłeś bo nie znałem tego
wiersza, będzie inspiracja do następnych. Wiele
cennych myśli i emocji. Już skopiowałem do mojego
zeszytu najlepszych utworów... "Moja ojczyzna to dwory
zrównane
Z ziemią i groby dawno zapomniane".
to zawsze mnie rusza.
i to jest ta tęsknota, która w duszy gra poecie.
jeźdźmy, nikt nie woła.
serdeczności :):)
Piękny wiersz
Pozdrawiam :)
Tak, wymowny i radosny, ale też patriotyczny wiersz
o...wolności:) pozdrawiam serdecznie
wiersz wymowny - sugestywny - prawdę mówi - moje
korzenie są zapętlone różnymi losami dramatycznych
chwil i tragicznych też - bo i obóz zagłady Jak
czytałam wiersz to ciepło mi było pod sercem tyle tam
miłości do Ojczyzny
Witaj.
Podoba się wiersz, bardzo, bardzo.
Miłość do Ojczyzny, znam to, czasem nawet bardzo boli.
Pozdrawiam Michale.:)
*zwerbowani
Bardzo podoba mi się ten wiersz.
Moi przodkowie to po prostu chłopi i analfabeci,
którzy w I Wś ginęli zwerbowali do różnych armii, po
prostu walka o prozaiczne przetrwanie. Obecnie
pokolenie często emigrantów, z resztą tak jak zawsze.
Dobry wiersz, bo wywołał otwarcie serc na
rzeczywistość. I przychylam się do wielu rozumowań, a
nadrzędnym moim myśleniem jest taka nitka = jak w
każdym kraju, tak i w POLSCE nie ma jednolitości
etnicznej, stąd i różne pieśni przy ogniskach z piersi
się wyrywają. I to nie problem. Oby tylko nie kusiło
unoszenie się jednych nad drugimi. Niepokój czyni
podział na lepszych i gorszych, ale bez tych gorszych
nie byłoby warunków do bycia lepszym, o czym ci
ostatni często zapominają, unosząc się ponad stan.
Jestem pod wrażeniem tego wiersza. Brawa za całość!
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz i piękne przesłanie...
Prawdziwa miłość do kraju, jak miłość do drugiego
człowieka..."Jeśli kto kocha tylko piękno i czystość,
to kocha zaledwie połowę istoty"...
Pozdrawiam:)
Zgadzam się całkowicie z opinią Dorotki :)
Pozdrawiam :)
Nasza Ojczyzna była niegdyś potężna i szanowana, ale
niezgoda doprowadziła do jej zupełnego upadku.
Niestety nie wyciągamy z tego właściwych wniosków.
Bardzo pięknie piszesz o tym w swoim wierszu.
Udanego dnia.
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
świetny wiersz :) naprawdę mi się podoba -pozdrawiam
:)