Poniedzielnie
Pamiętasz? Było tak cudnie biało,
wiatr się rozziewał i zdmuchnął
ciemność.
Na śniegu nasze ślady zostały -
małe i duże. A dzisiaj ziębną
ręce rozgrzane w twojej kieszeni.
Poranek zmroził motyle nocne,
nasze szeptanie w ciszę przemienił.
Niech się ta zima na chwilę ocknie.
Niechaj otworzy zamknięte oczy
swojej urody ciągle niepewna.
Dajmy się jeszcze wiośnie zaskoczyć.
Och, jakże trudno się z tobą żegnać.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2012-02-07 12:23:05
Ten wiersz przeczytano 1430 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Dziękuję Wam :)
Pięknie, jak zwykle, przyroda plus miłość w liryce
takiej jak ta muszą się podobać, a pożegnania niestety
nie są fajne, za to powitania tak, pozdrawiam
serdecznie, Zosiu :)
Przepiękny wiersz i trudne pożegnanie...
Miłego weekendu Zosiu:)
pożegnania zawsze są trudne
wenuszko :) Och, trudno, trudno...
pięknie zosiaczku, pozdrawiam poniedzielnie :)
Och, musiało być pięknie, jak w wierszu.
Piękne rymy w cudnym wierszu
Pozdrawiam
Ach ten zwiewający wiatr...
Pięknie jak zawsze...
Wszystkiego dobrego życzę:)
Pięknie Zosiaku:) ale czy o Twoich wierszach można
inaczej?:)
Kolejny piękny kadr...
Dzięki...lubię ten wiersz.
Ujął mnie ten wiersz.Pozdrawiam
twoje wiersze to przepiekne historie, które chyba
musiały zdarzyć sie naprawdę. są jak obrazki z filmu o
miłości... cztam.. i czytam... i czytam....
To piękny wiersz:)