ponieważ piasek w klepsydrze...
pytano mnie przecież kiedyś
' co jeszcze los może mi zabrać ' ?
a ja się śmiałam w odpowiedzi
pieprzyłam o wiecznych zgadkach...
tylko dlaczego teraz
ja sama świat o to pytam?
straciłam już przecież tak wiele
cholernych przyjaciół, gram samotnika
na deskach swojego teatru
jak mim
udaję, że się bawię
a tak naprawdę
męczy mnie to granie, uciekam od niego
jak mogę najdalej
tylko, że coś mnie jednak trzyma
jakaś głupia iskierka
że nie wszystko stracone
że końca początek
w moich rękach
i pomiędzy stronami kolejnych aktów
znajdę szczęście
nie można się pozbyć nadziei
ona czeka, choć się nie odbjawia
i wtedy, kiedy się nie chce
do góry nogami
świat wywaraca
do pionu
nas stawia.
Komentarze (1)
Tak to juz jest z tym naszym p...zyciem-gramy w nim
swoja role,czy tego chcemy,czy nie...Nadzieja pomaga
nam przetrwac...nie trac jej..Pozdrawiam