poniewczasie
Przeczesz swe myśli bardzo gęstym
grzebieniem
Gdyż pora zebrać plon
Z poniewczasie zasianego marzenia
Czyżby stęchło wraz z nadzieją wieki
temu
W zamku za siedmioma frustracjami
Gdzie ósmy cud świata to imaginarium
Z pierwszoskrzypczastym
Dwudziestopalczastym
Rozczarowaniem
Tak, niestety to ty
Po raz kolejny zawiodłeś sam siebie
autor
finalcountdown
Dodano: 2010-08-23 18:58:32
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Czasami ciężko sobie zaufać, ale warto dać sobie
szansę, pozdrawiam:)
Bardzo osobista treść z pretensjami do siebie. Wiem,
po napisaniu wiersza jest lżej, zatem teraz uśmiechnij
się.