Popielate maki
Kartka z pamiętnika...
Nie te kwiaty rwałaś wiosną, nie te
kwiaty,
choć po łąkach buszowały wszystkie barwy.
Miast czerwonych wybierałaś popielate.
Szarościami mogłaś nocą
sny wykarmić.
Nie to niebo wypatrzyłaś, nie to niebo.
Tam obłoki miękkim stadem się nie snuły.
Słońce w morzu nie tonęło - z bólu
więdło,
rozdeptane na asfalcie
obcych ulic.
Nie ta jesień przyszła wczoraj, nie ta
jesień.
Zapłakana, głodna ciepła, wychudzona.
Po balkonie twoim tylko smutek pnie się.
Do dziś nie wiesz, jak smakują
winogrona.
Nie te kwiaty rwałaś wiosną, nie te
kwiaty.
Zosiak
Komentarze (105)
Przepiękny wiersz, chwycił za serce. Pozdrawiam
serdecznie.
dobry, melancholijny wiersz.:)
Cudna Zosiakowa melancholia...gdyby tak wiedzieć które
kwiaty rwać...
Pozdrawiam:)
...Nie to niebo, nie te kwiaty a po balkonie pnie się
smutek... Ślicznie to opisałaś, choć smutek bije.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
:) Był, Kornatko. Miło, że pamiętasz.
Jest nieco zmieniony :)
Cudnie.
Ale czy tego wiersza już tu wcześniej nie było?
Mam wrażenie, że już czytałam, ale cieszę się, bo
wiersz po prostu piękny.
Pozdrawiam:)
Zosiu bardzo smutno. Wzrusza i porusza.
Cuuuudny!!!! Jak ja lubię takie klimaty:-)
Zoś! Piękne!!!
W takie wersy moglabym sie wtulic, wlasnie dlatego bo
bije od nich taki smutek. Sposob narracji jest
chwytliwy. Podkreslasz"nie te kwiaty, nie ta jesien"
Na pewno jestes taka autorka do ktorej warto powracac.
Z przyjemnoscia od daje glos.
przepiękny .... urzeka swoją liryką...nie te kwiaty
...
pozdrawiam ;-)
bomi, okularki masz baaardzo dobre :)
Świetne ujęcie! A potem zaduma,,,
...piękny komentarz :)
po 1.wersie chyba przecinek zastrajkował... albo moje
okularki:)