Popłynę
słoneczny promyk rozświetlił morze
jak srebrne motyle migoczą fale
ożywczy powiew obudził tęsknotę
w uszach brzmi echo twych słów z oddali
marzenia unoszą jak żaglowiec
o rozpostartych skrzydłach białych
ciepły zefirek potargał włosy
przywołał wspomnienia chwil kochanych
popłynę błękitem aż za horyzont
ominę mielizny sztormy i burze
odnajdę tęczę co przeznaczeniem
serce i duszę w szczęściu zanurzę
autor
karmarg
Dodano: 2018-04-30 14:34:01
Ten wiersz przeczytano 1800 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
marzenia unoszą ...to prawda a szczególnie te które
się spełniają ...
Piękne marzenia niech się spełnią jak najszybciej.
piękna liryka:) pozdrawiam Marianna
Płyń Dziewczyno, płyń, dopóty fala Cię unosi,
mielizny, sztormy, burze miń,
tęsknota wspomnieniowa o spełnienie marzeń prosi.
Piękny wiersz. Pozdrawiam, miłej nocy :))
Czym człowiek bez marzeń...
nadmorskie klimaty, kiedyś mi bliskie...
jak srebrne motyle migoczą fale - super
Z chęcią bym zabrała się z Tobą:-)
Pozdrawiam Marianko:-)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Mam cichą nadzieję Marianko, że kiedyś się spotkamy i
pogadamy o starych Polakach :)))
"jak srebrne motyle migoczą fale" - widziałam nieraz
ale takie określenie przepiękne zresztą nie przyszło
mi do głowy - suuper.
cudownie i magicznie zarazem
Serdeczności Marianko:))
ależ cudownie... i ja przez chwilę popłynęłam ze
słowami tego wiersza :-)
Piękny wiersz, morskie klimaty urzekają. Pozdrawiam
karmarg-:)
Ładnie popłynełaś wersami.
Pozdrawiam :)
Proszę, zajrzyj do mnie na chwilę :)