poprostu
"Jeden fałszywy krok a wlecze się kilometrami"
Rozspyło się życie nasze
Rozeszły się nasze drogi
Nie osiągalnym celem jest szczęście
Nieznaną przyszłość los pisze
Dziś jeszcze żyje, czekam na gest jakiś
Dziś jeszcze trwam przy nadzieji, że może
mi kiedyś wybaczysz
Pragnę z całego serca by przyszedł dzień,w którym w ramiona weźmiesz mnie. Obudzisz mnie i powiesz : " To był zły sen..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.