Poradzę sobie...
Miotam się i miotam, chciałabym mieć kota, nawet psa mi "zabrali", ciekawe,co będzie dalej...
Nie obiecujesz mi zbyt wiele,
nie bierzesz nawet w ciepłe kraje,
nie wiem,jak wielbłąd kroczy dumnie,
jak wyglądają Himalaje.
I nie rozpieszczasz na dzień dobry,
namiętnym, czułym pocałunkiem,
najwyżej powiesz patrz kochanie,
chyba pomyłka z tym rachunkiem...
Dlatego, jestem samodzielna,
wiem jak rozświetlić sobie życie,
zrobię zakupy, wydam krocie,
zjem pyszne ciastko,takie "tycie".
Napiszę kilka bzdurnych wierszy,
może zadzwonię, tam gdzie trzeba,
ciepło poproszę, jeśli macie,
przychylcie mi kawałek nieba.
Niech świeci słońce na błękicie,
i zazieleni się w ogrodzie,
sprawcie, by miłym było życie,
jeśli możliwe, to na co dzień.
Wysłałam dzisiaj tę petycję,
czekam cierpliwie, czy coś wskóram,
bo, jeśli nie to będę wściekła,
niesympatyczna i ponura.
Komentarze (15)
Nie denerwuj się...już się przychylam do Twojej
prośby...gratuluję udanego wiersza.
Zawsze jestem zachwycona twoim wierszem. Masz
niesamowity talent. Lekkość rymowania i wcale
niewyszukanymi słowami, trafiasz do serca czytającemu
twoją poezję.
Bardzo dobry wiersz. Oddaje również mój nastrój. No
cóż, codzienność nie jest tak piękna jakbyśmy chciały.
Dla mnie Twój wiersz wcale niesmutny - dla mnie
optymistyczny - mimo Twojej zapowiadanej złości:)))
walczyc i usamodzielnic sie proponuje gdy bedziesz
sama wstanie ten drugi skapituluje:) pozdrawiam
Coś trudno mi uwierzyć w to "jeśli nie to będę
wściekła, niesympatyczna i ponura". Tobie raczej nie
grozi, a że sobie poradzisz to jestem pewien.
podsuń wierszyk ,być może przeczyta i spełni Twoją
prośbę -Twoje marzenie - tego życzę-wiersz ładny
Piękna prośba. Codziennie staram się może prostymi ale
od serca pisanymi wierszami dać każdemu to o co
prosisz... Więc niech i dla Ciebie niech one będą...
Prosto z serca... A wiersze wcale nie bzdurne Twoje...
Dusza je pisze... Przykładowo dzisiejszy-dzielisz się
swoimi smutkami... Wiersz od serca a nie o nie wiadomo
czym...
Do takiej petycji na pewno ustosunkuje się
odpowiednio, może dwa miejsca w samolocie już są
zaklepane i zobaczysz te Twoje wymarzone wielbłądy,
albo Himalaje.
Tez się pod ta petycja podpisze.
Wolałbym abyś pisała same cieple wiersze a nie
"bzdurne" na takie szkoda czasu i atłasu.
Dam Ci chmurkę i plusik niech serducho się wzruszy :)
Częściej mu mów, że jest jedyny i niepowtarzalny,
zobaczysz, wszystko się zmieni i petycja nie bedzie
potrzebna. Podoba mi się Twoja żarliwość w walce o
szczęście.
Już lepiej bądź wesoła,bardzo udany wiersz i mimo
klimatu smutnego/w/g mnie raczej obojętny/pozostawia
uśmiech na ustach.
Sloneczko na niebie niech świeci dla Ciebie i niech
jeszcze ptaki śpiewają dookoła abyś była wesoła.