POSKROMIENIE
Idealnie
bezbłędna
na posterunku myśli
z pejczem w dłoni
ty
w kolczatce
rzeczywistości
łapczywie chwytasz
oddech
szacunek
długością smyczy
waruj
Idealnie
bezbłędna
na posterunku myśli
z pejczem w dłoni
ty
w kolczatce
rzeczywistości
łapczywie chwytasz
oddech
szacunek
długością smyczy
waruj
Komentarze (19)
Bardzo mi się podoba. :) pozdrawiam ciepło
Raju Boga
Pejczowanie?
A to są ...zboczone panie
Maskulinizm
Niewymowny
Pejczem smagać?
Tak bezsłownie?
Oby cie diablica mała
Do łóżeczka
Przywiązała
I się sama tak znęcała
Masochistko
Dziarska mała?
Jurek
Oj dobry.Pozdrawiam ciepło.
Świetny.
Troche za zimno ciepło potrzebne .Daję Ci ciepło co
się rozpływa
by każda chwila była szczęśliwa.
Bardzo wymowny.Pozdrawiam serdecznie.
podporządkowany - uległy
i za to kochany
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobry wiersz,mocny w swoje wymowie.Długością
smyczy można tylko niewolnika sobie wyhodować,a
człowiek wszak nie jet do tresury stworzony,no ale
"człowiek bywa człowiekowi wilkiem,". Bardzo mi się
podobają środki stylistyczne w wierszu użyte
Pozdrawiam
Smycz, taki symbol zniewolenia,
a gdzie niewola, tam szacunku nie ma!
Pozdrawiam!
Wymowny :)
Pozdrawiam serdecznie
Uuu, mocny wiersz, w całości wyrazisty.
Miłego! Pozdrawiam :)
:-) :-) super Jolu. Pozdrawiam
ostro ale to życiowe przede wszystkim :)
/13:18/
wow - bój się Boga Zole
- ostro, a mimo to tak..
no fajnie no :))
- rządnie i dominująco
-świetności !!!
zimno i tak obcesowo ... .waruj.. -
pozdrawiam :-))