POSMUTNIAŁO MI ŻYCIE
Posmutniało mi życie jak jesień
wokół grząsko i pusto i mokro
krzykiem serca niepokój się niesie
w mgłą zasnuty przyciasny widnokrąg.
Szare myśli jak liście spadają
na zagony wyświechtanych zwrotów,
i się kurczą jak płochliwy zając
nieporadne, niezdolne do lotu.
Komentarze (53)
deszcz za oknem stąd melancholia ale jaka .... ech +++
jutro znowu będzie słońce
"niezdolne do lotu" nieloty :)
Ładnie, krótko i na temat,
ale na tych dwóch wersach się potknęłam
"na zagony wyświechtanych zwrotów,
i się kurczą jak płochliwy zając"
Napisałabym
na zagony zużytych już zwrotów,
i się kurczą płochliwe jak zając
Miłego dnia.
Przeczytałam z przyjemnością mimo,że wiersz smutny.
Pozdrawiam :)
śpiewny tekst...
trafiający w serducho...
tak!
G.Pozdrawiam!
jesienna melancholia
i latem sie zdarza...
pozdrawiam
bardzo ładnie o stanie ducha... i gdyby nie ten smutek
- to powiedziałabym, że pięknie... a tak zaznaczę że
lirycznie i zgrabnie - bardzo.
W życiu bywają różne chwile. Bez tych smutnych nie
wiedzielibyśmy jak smakuje radość, więc głowa do góry.
Pozdrawiam
Aniu zamiast komentarza...
https://youtu.be/BjjUZfAjRIY
promiennego dnia :)