Poświąteczne porządki
Z dawnych czasów głód pamięta.
Syte były tylko święta.
Dziś, przy tłustej codzienności,
dla odmiany, w święta pości.
Mrauczy i prycha
kocicha
tą swoją kocią
dobrocią.
Po co nam Mojżesz?
Dziś bez wątpienia
niejedna laska
w węża się zmienia.
Człek syty
jest zryty
korpuśny
i gnuśny.
Najczęściej
człowiek wyzuty
jest kuty
na wszystkie buty!
Wciągają na trybunę
szacunek.
Szkoda, że ilościowy
a nie jakościowy…
autor
anna
Dodano: 2017-04-19 09:08:06
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 69
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
I wszystkie na TAK.Pozdrawiam Anno.
2 i 4 naj :))
Pozdrawiam z uśmiechem
Zostawiłaś mnie pod wrażeniem Aniu.
Serdeczności dla Ciebie paa :)))
zostawiasz wiele pytań dlatego warto Cię czytać
No cóż po świętach też trzeba posprzątać:) Chociażby
zdemontować Boży Grób.
to porobione porządki
posprzątano cacy
pozdrawiam:)
Wszystkie trafione i zatopione. Miłego dnia, Anno.
ciekawa refleksja :) pozdrawiam :)
fajne, prawdziwe:)
chętnie zamienia
łaski na buty
człowiek wyzuty
no to posprzątałaś ..
Dobre refleksyjne fraszki. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem wiosny.
Anno, ale Ciebie wzielo po swietach, wspaniale;)))
Fajne :)
Miłego dnia.
Wszystkie udane.
Miłego dnia:}