Poświąteczne porządki
Z dawnych czasów głód pamięta.
Syte były tylko święta.
Dziś, przy tłustej codzienności,
dla odmiany, w święta pości.
Mrauczy i prycha
kocicha
tą swoją kocią
dobrocią.
Po co nam Mojżesz?
Dziś bez wątpienia
niejedna laska
w węża się zmienia.
Człek syty
jest zryty
korpuśny
i gnuśny.
Najczęściej
człowiek wyzuty
jest kuty
na wszystkie buty!
Wciągają na trybunę
szacunek.
Szkoda, że ilościowy
a nie jakościowy…
Komentarze (64)
ostatnie najlepsze daje myśl
Wszystkie celne i napisane ciekawie.
Bardzo na czasie
Pozdrawiam
Trafne wnioski :)