Potok uczuć
W każdym dniu odbierać i czuć intensywniej
rzeczy niezauważalne na co dzień.
Chce więcej ciepła i miłości od ludzi.
Nawet jak jest to zwykłe podanie dłoni
chce, aby było opatrzone uśmiechem na
twarzy. Chociaż na powitanie, milej byłoby
się przytulić. Musimy okazywać sobie ciepło
i miłość w końcu trzymamy się razem. Chce
być bardziej docenianym i samemu nie
szczędzić słów uznania. Chce „dzień
dobry”, miłego dnia i nocy. Fala
uczuć we wszystkim co się dzieje i co mnie
otacza. Zwykłe gesty dają naprawdę wiele na
co dzień: spokój umysłu, świadomość
przywiązania, bliskości i większej pewności
siebie. Chce aby wszyscy widzieli, że mają
wokół siebie osoby oddane, i okazywały im
to samo.
Potokiem uczuć bym to nazwał; falą która
zalewa i przynosi więcej radości w każdy
dzień.
Bo po co mi skrzydła skoro nie mogę poczuć
wiatru. Po co mi te wszystkie osoby jak nie
mogę poczuć naprawdę, że są przy mnie. Chce
poczuć wiatr miłości, który powiewał by z
Was wszystkich na cały świat...
i to uczucie, że jest sie bezpiecznym....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.