potrzeba barw
długa i ciemna noc
dochodzi do punktu ,
w którym staje się przezroczysta
budząc tęsknotę
za złotem słońca
błękitem nieba
zielenią natury
wyczekiwana cisza
rodzi potrzebę barw
Warszawa,5.04.2018
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2018-04-06 06:44:22
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Z podobaniem patrzę wersy w których czuć nadzieję.
Pozdrawiam :)
widać, że wiersz jest przemyślany, każde słowo na
swoim miejscu
Jak zawsze dobra refleksja:)pozdrawiam cieplutko:)
Spodnie i oby każdy z nas miał takie potrzebne barwy,
pozdrawiam serdecznie;)
Ładnie o naturalnej potrzebie wyjścia z mroku. Miłego
dnia:)