Poza zasięg
Dlaczego odeszłaś gdzie za Tobą pójść nie
mogę
Skryłaś gdzieś w cień, już nie ma mnie przy
Tobie
Nietykalny latałem na skrzydłach marzeń
Jak oderwać się od ziemi teraz nikt już nie
pokaże
Dlaczego odeszłaś gdzie za Tobą pójść nie
mogę
Skrywając za sobą jeszcze jedną, bliską mi
osobę
Z ciemności głosik dociera wciąż do mnie
Ogłuszony bólem na ziemię padam
nieprzytomnie
Ukochany głosik przedziera się przez
ciszę
Co sekundę z tęsknoty umieram gdy go
słyszę
Oddał bym wszystkie dźwięki świata za to
By choć raz jeszcze usłyszeć: „Kocham
Cię TATO”
kocham Cię moje Kochanie nigdy kochać nie przestane
Komentarze (2)
szkoda ze nie zawsze mozemy uslyszec to co
pragniemy....jednak zrobmy wszystko aby to
uslyszec...nawet ten ostatni raz....
Tak,taki głos to nasze pragnienie ale czy to
możliwe?Pozdrawiam!