*Pożegnanie*
To co bylo juz nie wroci...
Myślałam, że to juz wrocilo
łzy szczescia poplynely
Ta chwila trwala krotko
Całość szczescia juz odeszla
Teraz Kiedy siedze sama
Tesknota niszczy mnie
Luty - nasza ostatnia rozmowa
Dzis jest Maj
Słowa od wielu wielu dni
Zwykly przypadek ktory sprawil..
Myslałam ze wiem - nie wiedziałam
Myslałam ze chce - nie chciałam
Zegnam Cie juz
wiem ze to
co bylo kiedys dla mnie najwazniejsze
gdy nasze spojrzenia
razem sie zeszly
me serce mocniej zabilo
wiem ze to bylo ulotne
To koniec
Zegnaj
..tylko czemu nie ma zakonczenia..?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.