Pożegnanie
Gdy do snu Twe zwłoki pod czarnym
marmurowym
Kamieniem już złożą.
Gdy jedynym zamkiem i schronieniem
Stanie się dół wilgotny.
Gdy zamkniesz oczy, nigdy ich nie
otworzysz.
Nigdy się nie uśmiechniesz.
Gdy będziesz tam, nie zapomnij o mnie.
Pamiętaj, że Cię kocham.
(poprawiony)
autor
szary motyl
Dodano: 2010-05-17 20:06:20
Ten wiersz przeczytano 953 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
miłość aż po grób....
Od pierwwszej lini do ostatniej wzbudza ciarki...ladny
wiersz i ciekawa forma
Pięknie przekazałaś swoje pożegnanie. ładny wiersz,
miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
na całe szczęście w grobie tylko ciało a miłości nie
zapomina się nigdy :-) podoba mi sie ten Twój smutny
wiersz
W pierwszej strofie pozmieniałbym szyk wyrazów, bo
razi inwersja. Dalej ok :)
Piękne pożegnanie, ale miłość i pamięć w sercu
zostaje.Pozdrawiam serdecznie.
wiersz ładny , oby takich pożegnań było jak najmniej
:)
to takie smutne - tyle tu dramatu-motyle są takie
kruche-cieplutko pozdrawiam
Znajomy motyw -> stare wierszyki..Bez.. M.
Ależ musiał zaleźć za skórę brrr.
Pozdrawiam:)
nie zapomni.....oj nie....
Wiersz prosty i myślę, że warto jeszcze popracować nad
formą.
najpierw sznur potem dół...
będzie pamiętał motylku.....bo motylków się nie
zapomina...:)
Gdy zamykają się oczy na zawsze...to czy serce jest
jeszcze sercem..hmmm...smutno się zrobiło