Pożegnanie
Czytałem dzisiaj wiersz o mamie
Córka jej napisała
W rocznicę śmierci nad grobem
Z kwiatami i zniczem płakała
Choć tak nie dawno odszedłeś
Ja dziś nie płaczę, Tato
Tylko liter nie widzę
I kartkę mam mokrą jakąś
Mówiłeś, zawsze bądź twardy
Mężczyźni nigdy nie płaczą
A ja naprawdę nie płaczę
Tylko kartkę mam mokrą, Tato
Kochałem Cię zawsze bardzo
Czekałem aż mnie przytulisz
Ty rękę miałeś zbyt twardą
By się nade mną rozczulać
Wierzyłem zawsze, że mnie kochasz
I pewnie Tato tak było
Ale Ty mi nie powiedziałeś
A życie Twe już się skończyło
Już nigdy się o tym nie dowiem
I wcale nie winię Cię za to
Niech ziemia Ci lekką będzie
Śpij z Bogiem drogi Tato
Ty byłeś twardziel, Tato
Ja słono dziś za to płacę
I jeszcze nie raz z kwiatami i zniczem
Nad Twoim grobem zapłaczę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.