Pożegnanie
chcesz się mną bawić
więc się baw
zabawę z mojego serca
sobie spraw
okrutną
a mogłem cię zabrać
tam
gdzie jeszcze nie byłaś
gdzie noc śpi
nago
na każdy twój gest
tam kwitnie
biały bez
i cichutko
woła twoje
imię
nim przeminę
nim zapragniesz mnie
znowu
zanim się zapadnę
w jarzębinę
powiem ci prawdę
już cię nie kocham (kłamstwo)
więc
jak chcesz się mną bawić
to się baw
zabawę z mego serca sobie spraw
ostatnią
bo ja już jestem tam
gdzie jesień
ciepła znowu
gdzie najpiękniejsze sny
czekają w pogotowiu
gdzie dzień się
przebiera dla mnie
w odświętne ubranie
i woła po imieniu
na śniadanie
gdzie wiosna
przechodzi co dzień
przez sień
do mojego
ogrodu
Komentarze (5)
rozgoryczenie?Chyba nie, to raczej normalne w miłości
chwile zwątpienia...w nieregularności tego wiersza
jest swoista melodia, czytając prawie go śpiewałam.
Wiersz pełen rozgoryczenia, ale ciągle odczytuję w nim
nadzieję, bo skoro "...sny czekają w pogotowiu".
Bardzo smutny wiersz i serce skarży się na brak prawdy
Nie ma leku na miłość jest tylko Miłość Na tak! wiersz
wzrusza
zabawa w uczucia..to boli ,ale miłości szybko się nie
zapomina ,przeminie jesień i znowu zakwitną
bzy..piękny,poetycki wiersz.
mi się podoba:)