Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pozornie o niej

Płynie w otchłani, przez mrok się rozbija
Sunie tak gładko, faluje
Ode mnie ją widać

Nieświadomie zmierza, pcha ją naturalna siła
Coraz bliżej celu,
Bardziej urodziwa

I widzę ponownie, już w innej postaci
Gdy ciepło poczuje
Myśli, że nie straci

Lecz jej przeznaczeniem nie jest pozostać,
Wciąż musi mknąć dalej
Chciałaby zastygnąć na chwilę
Warkocz rozpostarty,
Mknie dalej

Już po drugiej stronie, już jej nie widać
Oślepiony wiem, że jej przeznaczenie
To błysnąć na chwilę
Na jedno tchnienie

Gdy blisko – ogrzana, ciepło promienieje
Lecz się nie zatrzyma,
Okrutne przeznaczenie

A ja obserwuję dalej, dystans od ciepła większy,
Ale dla mnie jest bezpieczny,
Dla mnie jest wieczny.

autor

Alkor

Dodano: 2007-01-24 01:29:13
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »