Pozostań w jasnych barwach
Nie pozwól umierać uśmiechom.
Przyszły wczesną wiosną.
Bierz kolorowe kredki. Maluj
by nadal rosło - uczucie
westchnień pełne. Burzące nibyład.
Niesenność powróciła -
znów masz dwadzieścia lat.
Powtarzam - nie maluj czarnym!
W brązy się nie ubieraj.
Kolorem jasnym myśli wypełniając,
tło zmieniaj.
/dla przyjaciela/
autor
cii_sza
Dodano: 2015-08-10 19:11:42
Ten wiersz przeczytano 2265 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
re cii_szy; zapewne zwróciłaś uwagę, że jestem szczery
do bólu, niekiedy ironiczny lub sarkastyczny, ale
nikomu nie słodzę, nie pudruję i nie kadzę a
najbardziej w komentach wqórwiają mnie pozdrowionka i
papatki, typowe wymuszanie retorsji punktowej i
reodwiedzin pod kontem .. a ja kątę pluję takie
com.menty!
Ostatnia zwrotka przez wersyfikację budzi wątpliwości
co do sensu.
W tej postaci:
"W brązy się nie ubieraj. Kolorem
jasnym - myśli. Wypełniając
tło zmieniaj."
jakby narratorka mówiła: (nie ubieraj) kolorem jasnym
myśli. Wypełniając(co?) tło (czego) zmieniaj. Czyżby,
chodziło o to, żeby wypełniając jasnym kolorem myśli -
zmieniać tło?
Vick... faktycznie. Twoje komentarze i
uwagi wszelakie po prostu uwielbiam.
Jakby co to wal prosto z mostu. Nie oszczędzaj
ci_szy:)
aż chce się zaśpiewać;
"Więc chodź, pomaluj mój świat
Na żółto i na niebiesko,
Niech na niebie stanie tęcza
Malowana twoją kredką.
Więc chodź, pomaluj mi życie,
Niech świat mój się zarumieni,
Niech mi zalśni w pełnym słońcu,
Kolorami całej ziemi. "
/2+1
ciagle aktualne -np pierwsza część refrenu jest
kompatybilna z wydarzeniami na Ukrainie (bandera
żółto-niebieska), a druga do pełnego słońca -
upały.Proroczy tekst Dutkiewicza, choć minęło 43
lata..
Czyli tzw. PUDŁO.
A ja wolę, nosić w pudełeczku, kolorowe kredki;)
w zasadzie to do siebie też gadam w tym wierszyku:)
Errata; miało byc: KALOKIERI
Zawsze się do Ciebie uśmiecham :)))))
Katlerone:) a coś Ty,
zapodał jak malują pewnego zwierza na czarno:)))
skojarzenie z wierszem i Mimusiem(choc nie dla niego
wiersz) wywołało taki mój wybuch smiechu:))
Ewa Kosim:) ja Ci tu zaraz dam"co tu komentować":))
Pisać np. tak:"ten wiersz jest okropny, skąd przyszły
Ci do głowy kredki, cofnęłaś sie do przedszkola? A co
to jest "nibyład" a "niesenność" - po jaką ch...ę to
wstawiłaś?":))
lub
"jest to niezwykle cudowny utwór, zasługuje na
najwyższe uznanie na tym oto beju. Bardzo ważny temat
podjęłaś - jest lato, przyjaciel musi być w jasnych
kolorach bo słońce piecze":))))
/oczywiście żartuję/
Pozdrawiam bardzo poważnie
Próba - bez otwierania linka/u Catlerone - kolorowe
kredki w pudełeczku noszę?;)
Znowu pudło?
Dobrze jest komuś radzić, lecz przysłowie o radach
mówi dość uszczypliwie
Natomiast z autopsji - cóż, poranek rozświetla noc.
Nureczka;);)
i ja pozdrawiam, tak gorąco jak na zewnątrz:)
Catlerone:)))))))))))))))))))))))))))
Tak czytałam, ten drugi wers, sobie...;)