Prago -Warszawskie przedmieście
Prago, ach Prago
Warszawskie przedmieście,
Stolicą kraju naszego.
Wielkie tam boje
i krwi przelanie
Bylo za czasu dawnego.
Biegnąc przez pola
Trupem zasłane,
Jeszcze sie rany nie skrzepły,
Leżą tam ciała
Ciosem rąbane
I płynie potok krwi ciepłej.
Tylko jeczenie słychać z daleka,
Echo po lesie roznosi.
Spod lasu wyszła polska dziewczyna
i ręce w górę podnosi.
Nie ma ach nie ma naszego wodza
Który nam dawał dość chleba,
Polacy sie bili trzy dni o głodzie,
tak wymagała potrzeba.
Pójdziem ach pójdziem w obce krainy,
Tam swego wodza znajdziemy.
Będziemy jemu wiernie służyli
Niech żyje Polska krzykniemy!
autor
Marianna1931
Dodano: 2013-10-16 23:57:46
Ten wiersz przeczytano 1712 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
'Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny, obok
Korsak, towarzysz jego nieodstępny, stoją na szańcach
Pragi, na stosach Moskali, siekąc wrogów, a Praga już
się wkoło pali./Pan Tadeusz A. Mickiewicza.
Pozdrawiam cię Marianno.
W pierwszej zwrotce w ostatnim wersie
literówka"było".Ładny wiersz.Pięknie.Pozdrawiam.
powrót w odległe czasy, które nieliczni pamiętają z
autopsji:)
Pięknie, melodyjnie, ze smutną nutką.
Pozdrawiam:)
Przepiękny wiersz.
Pozdrawiam
piękny...Pozdrawiam cieplutko
Marianno piękny wiersz,smutne wspomnienia.Pozdrawiam
O tak piękny wiersz i bardzo smutny mhmmmmmmm aż chce
się te słowa zacytować
Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy?
Polska, nasza ojczyzna krwią zdobyta i blizną…
Teraz szargana, rozdrapana i taka mała:(
Przepraszam za ten sarkastyczny komentarz
Pozdrawiam serdecznie:)
Patriotycznie owszem. Ale dlaczego drugi raz "prago"
a nie 'Prago'? Przecież to ta sama Praga. I tam
jeszcze "Biegnąc' bez ogonka ąąąą.
Witaj, czytając wiersz o Warszawie czuję jakby czas
zwracał kartki kalendarza...ale to wspomnienia które
zawsze pozostaną, dzięki za odwiedziny.
Kocham Warszawę, a to, o czym piszesz to prawda i ból.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo patriotyczny wiersz.Pozdrawiam
Praga jest sumieniem Warszawy. Widziałem jeszcze w
gruzach warszawską Starówkę. Potrafię sobie wyobrazić
to nieszczęście,
którego udziałem była też Praga.
Wzruszający przekaz. Pozdrawiam
bardzo klimatyczny na duży plus:)
w wierszu są emocje ,przeżycia autorki ...bardzo
ładnie przekazane :-)
pozdrawiam serdecznie imienniczkę
też jestem Marianna i miło mi że spotkałyśmy się tu
:-))))