Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prezent

Na dzień ojca, dawno temu,
chciałyśmy zakupić krawat.
Wiele było z tym problemów,
bo żaden się nie nadawał.

Wszystkie jakieś takie smutne,
w paski, gładkie, albo w kropki,
a wiadomo innym gustem
wykazują się podlotki.

Wreszcie taki ujrzałyśmy,
który obie nas zachwycił.
Na przepięknym tle błękitnym,
zgrabna postać baletnicy.

Kiedy ojciec ją zobaczył,
to okazał moc radości,
ale ku naszej rozpaczy,
bardzo rzadko krawat nosił.

autor

krzemanka

Dodano: 2015-06-23 20:30:27
Ten wiersz przeczytano 2620 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie Okazje Dzień Ojca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

Baba Jaga Baba Jaga

Pewnie dlatego,żeby się nie zniszczył;) Świetny wiersz
na świąteczny dzień.Pozdrawiam serdecznie

jlewan jlewan

A może mama wzbraniała - przez tę "zgrabną postać
baletnicy".
Dobry wiersz i z humorem.
Dzięki za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam cieplutko.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Świetny wierszyk na Dzień Taty :-) Pamietam te
krawaty. I jeszcze z Beatlesami w gitarki :-))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo mi się spodobał odmienny sposób podejścia do
Dnia Ojca. Ponieważ cenię humor ponad wszystko i
ironizuję nawet z rzeczy ostatecznych.
A te krawaty na gumce!
Miodzio!
Od niemal godziny wpisywałem na Twojej stronce
humoreskę na ten temat. Niestety, coś się nieopatrznie
klikło i... znikło! Tyle pracy!
Ale wrócę do tego - na nowo napiszę i jeszcze wkleję.

Bo Bareja przy tym to szczeniak. Piszę tak
megalomańsko tylko dlatego, że to nie mój tekst, nie
wymyślony przeze mnie. To samo życie peerelu.
Mam go (ten tekst), opracowanego przed paru laty w
wersji "rymowanki". Ale wtręty lokalne i smaczki
dodające kolorytu, są zrozumiałe tylko dla miejscowych
znających historię. Tu, na beju, tylko zaciemniłaby
sprawę. Więc muszę taka humoreskę napisać na nowo.
Żal tylko tej roboty co znikła. Bo akurat fajnie mi
się pisało. A teraz przeszło, cholera.
Cóż, trudno. Nie jechalim na Bródno. Jechalim na czy
sto.:)

Ola Ola

:-) :-) fajnie:-) . Dobrej nocy

janusze.k janusze.k

:)
z szacunku dla darczyń

krzemanka krzemanka

Dziękuję miłym gościom za przeczytanie wierszyka i
komentarze. Dobranoc.

blondynka8 blondynka8

krzemaneczko a szkoda, bo krawacik pewnie fajny:)
Udany wierszyk, pozdrawiam-:)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Ładny wiersz z ciepłym wspomnieniem:)
Dobrej nocy:)

Zosiak Zosiak

:))
Dobrej nocy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »