Prezent z Kabulu
Jerry, reporter spod Saint Tropez
dostał od żony kijem po łbie.
Zapytał - za co?
- Boś ty ladaco,
wsadź sobie w buty burkę i kwef!
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2017-07-27 09:54:35
Ten wiersz przeczytano 1610 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
super limeryk...
Miłego dnia, Aniu :)
To ci dopiero:)
Pozdrawiam:)
limeryk ekstra pozdr
Chcę to zobaczyć :)
My możemy to sobie wsadzić np. "w buty" (lub głębiej),
arabskie kobiety są zmuszone nosić te okrycia na co
dzień; dlatego tekst w/g mnie brzmi dwuznacznie.
Wyzwolona, europejska żona wykazała się bojowością, a
mąż nicpoń...
Pozdrawiam
bo tylko facetowi wolno byc ladaco? moze i ona chce
poswawolic, bez ubrania:))
wsadz sobie w d... mogla powiedziec,
ale kulturalna i wyzwolona peelka:)
dla mnie bomba limeryk,
pozdrawiam;)
odważna !!
Aj tam, od razu ladaco ;-)
Pozdrawiam :)
świetnie ...a żona miała rację :-)
pozdrawiam - miłego dnia:-)P
super
miłego dnia, Aniu :)
:):):) Pozdrawiam
:) pozdrawiam aniu
W buty wkłada się onuce, źle zabrzmiało tak Ci nucę.
Prezent mocno nietrafiony
może wzbudzić złość u żony.
Dla mnie trochę gorzko brzmi ten limeryk - przez
nasunięcie myśli o losie muzułmańskich kobiet. To
zawsze wywołuje jakiś ścisk krtani i poczucie
bezradności.
Pozdrawiam ciepło.