Prima Aprilis 2013
;-)
Ludzie pogodni,
śmiech dźwięczy wkoło,
słonko rozbłysło -
Alle-wesoło!
Żaden polityk
jadem nie pluje,
emeryt w pąsach -
dobrze się czuje.
Babcia na wnuczka
też się nie żali;
choć wielki upał -
założył szalik.
Żona na męża
nie zerka krzywo -
cóż, nie wyskoczy
dzisiaj na piwo.
Korków na drogach
nawet na palec.
Sprzątnięty dworzec
i miejski szalet.
Czyste ulice -
ani papierka.
Wiosna w bikini
przez wizjer zerka.
I wszędzie kwiaty -
śniegu ni grama.
Kaczeńce w barwie
yellow bahama.
Siedzę na łące
w samym toplesie,
słowik gdzieś kląska
aż echo niesie.
Zając z bałwankiem
popsuł mi szyki,
kurczak zaś ćwierka
sprośne wierszyki.
Już do dom wracam -
dziur w jezdniach nie ma.
Prima Aprilis -
wcale nie ściema!
HO, HO, HO, HOOO! MERRY EASTER! Wesołego Alle-lejusa:)
Komentarze (49)
Cudowny piękny ,osóbka pisząca ten wiersz ,pozdrawiam
Sympatyczny wierszyk. Podoba mi się.
Miło, że Ciebie uśmiechnęłam Roxi:)))
Pozdrawiam ze Śniegusem;)
Naprawdę dużo do szczęścia nie trzeba, przeczytałam
Twój wiersz i świat stał się bardziej radosny.
A co do dziur w jezdniach mam nadzieję, że doczekam i
nie będzie to ściema:)