Proch...
Proch...
Marny proch...
Do niczego niepotrzebny...
Bezużyteczny,
zbyteczny...
Nikt nie zna istnienia jego.
Świat tylko śmieje się z niego.
Unoszony przez wiatr,
z powietrza prądem gdzieś w dal...
Sam nie wie gdzie,
sam nie wie po co..?
Jaki jest powód..?
Dlaczego istnieje..?
Przecież świata nie zmieni...
Nie sprawi, że los się odmieni.
Bóg jednak go stworzył..,
więc ma jakieś znaczenie.
Musi odkryć swoje przeznaczenie!
autor
_Syla_
Dodano: 2007-01-14 14:13:23
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.