U progu mego serca
DlA MichałA NitoniA CzłowiekA KtórY MniE ZawiódŁ
wodze palcami po szybie
bo za szybą jesteś ty
ty mój jedyny
ty mój kochany
odwróciłam się i żaluje
do ciebie nie docierają me slowa
krzyczę
ale na prózno
chce cie dogonić
ale moje nogi umierajom
z rozpaczy
z tesknoty
nie ma cie tylko minutke
ale ja czuje jakby minela wiecznosc
przechodzisz obojetnie obok wzroku mego
bylo tak wspaniale
a teraz jest tak smutno
tak pusto bez ciebie
swiat plynie
a ja stoje i patrze
na szybe za ktora ty biegniesz
biegniesz do niej
jestem pewna
to ona
to jej wina
a ja?
zapomniales o mnie
o przyjazni
o milosci
to bylo tylko z mojej strony?
bez wzajemnosc?
zrozumiem
ale bede czekac
na ciebie...
na milosc...
az przyjdzie do progu mego serca...
DlA ZakochanycH DziewczyN
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.