Promocja

to ja poprosze promocyjny polski złoty....
lekko sie czyta...z nutka humoru......no a przy
kasie....oj jak przy scianie płaczu kiedy stoimy pod
bankomaten...pozdrawiam..

No tak , nawet zakupy mogą stać się dramatyczne...

Tak to ze zdradliwymi promocjami bywa...:)

och zaklinaczu,a ja myślałam,że ty potrafisz czarować
i swoim zaklęciem kartę kredytową hojnie
obdarować,,,podobają mi się odwiedziny u ciebie
ciekawie napisane i ciekawie zrymowane..

ach ach ach-
szara rzeczywistość...
nos no góry będzie lepiej.... wyrzuć kartę...
pozdrawiam bardzo fajny wiersz.
.-)

Hahaha, sama często gonie za promocjami, mąż się juz
ze mnie nabija że wszędzie zwęszę promocję...ale na
szczęście wychodze z nich z twarzą i jeszcze zostaje
mi trochę gotówki :)

WIERSZ TRAFIONY!
BRAWA!

sprawdz przy kasie paragon ...zadna promocja tylko tak
pisze ....dobry wiersz prawdziwy:):)

Takie jest życie. Nieraz pieniądze wydajemy na to co
nie potrzebujemy:))

Pięknie, ubrałeś w rymy scenę z życia... bardzo dobry
wiersz...

lekko i zwinnie poprowadzony wiersz....w oczach się
troi jak promocja stoi...a potem za portwel trzeba
chwycić, oj wtedy nie da się zachwycić...Pozdrawiam:)

Samo życie - dramat przy kasie.

W takiej sytuacji pomaga zdrowy rozsądek, konieczny
przy zakupach;) Ach i kobieta to mówi...;) Klimat
dramatyczny, rzeczywiście pasuje...

Zakupy zawsze dają niespodziankę gdy za duże Wiersz w
podtekście przypomina o tym zagrożeniu Fajny o
gospodarności mówi +Pozdrowienia

No tak - taki dramat przeżywa wielu z nas :) i chociaż
uśmiecham się (pewnie z trafnie opisanego fragmentu
życia) to nie lubię otrzymywać takich wybielonych
listów z czarnymi cyferkami - pozdrawiam