Prośba
Przychodzę do Świątyni Twego Ducha
z ogromem ciężarem grzechów na sercu
z cierpieniem i bolesnymi ranami
padam u Twych świętych stóp.
Panie proszę zabierz ten krzyż
jeśli to możliwe ulżyj cierpieniu
wstaw się do Boga Ojca naszego
nie moja lecz Jego wola niech się
stanie.
Nie jestem godna podnieść wzroku Panie
jestem jak syn marnotrawny z
przypowieści
błagam o przebaczenie po raz kolejny
tylko Ty przyjmiesz grzesznika marnego.
autor
ilona86
Dodano: 2014-10-24 22:26:20
Ten wiersz przeczytano 1294 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Zgadzam się. Gusta gustom nie równe.
Krzysztofie kazdy ma inne gusta:) dla mnie to
najwazniejszy temat:)
Pokorny i piękny wiersz-modlitwa,pozdrawiam kolorami
jesieni :)
Na pewno przebaczy
pozdrawiam:)
Ładny wiersz:) pozdrawiam miło:)
Wiersz - modlitwa z prośbą,która jak sądzę będzie
wysłuchana.
Pozdrawiam serdecznie:)
Prośba będzie wysłuchana, pozdrawiam:)
Prośba będzie wysłuchana, pozdrawiam:)
I wzajemnie:-)
Niech się tak stanie Pozdrawiam serdecznie :)
W imieniu Jezusa. Amen!
Wybacz mi Ilono, że będę bezlitosny dla Ciebie, ale w
twoim utworze dzisiaj nie podobają mi się trzy sprawy:
1. Wyrazy "twych" i "twego".
2. Prosty przekaz.
3. Nudny już bardzo temat (modlitwa).
Pozdrawiam jednak cieplutko i pokojowo. Największy
krytyk(ant) i najlepszy grafoman Beja. Krzysiek
Kaniewski
Niech ta prosba bedzie wysluchana pozdrawiam
Niech sie stanie:)
Pozdrawiam:)
Myślę, że Twoja prośba będzie wysłuchana. Dobranoc