Prowokacja
Poznaj mnie nim się rozpłynę,
nazywaj słowem zbyt ckliwym,
zapomnij wszystko przede mną,
nawet te chwile szczęśliwe.
Odtąd to ja w twoim sercu,
posiedzę sobie spokojnie,
nic już nie będzie jak kiedyś,
przeżyjesz chwile upojne.
Bezpiecznie będzie i sielsko,
dobra wszelkiego dostatek,
jeśli się miły namyślisz,
możemy określić datę.
Spotkam cię niby przypadkiem,
będziesz mi tylko z snów znany,
po krótkiej chwili oznajmię,
idziemy razem,daj ramię.
Czym mnie zachwycisz, no powiedz,
urodą, wiedzą, obyciem,
sama odgadnę pokrótce,
nim skomplikuję ci życie.
Komentarze (8)
"Czym mnie zachwycisz, no powiedz," będę wiersze Ci
słał różami(żartuję) ciekawa prowokacja:))
"Czym mnie zachwycisz, no powiedz,
urodą, wiedzą, obyciem,
sama odgadnę pokrótce,
nim skomplikuję ci życie."
Ciekawie zaplanowane ,nie brak logiki-wspólna
przyszłość ma tu duże szanse powodzenia.Fajnie się
czyta:)
witaj, prowokuj a na pewno wszystko się
uda, życzę powodzenia. pozdrawiam.
Tak to jest z miłością i kobietami+!!!
Kusząca propozycja droga "fryzjerko"... ale jeśli
miałbym Cię czymś zachwycić to moimi wierszami ;)...
Pozdrawiam:)
Który facet nie spróbuje,to z pewnością
pożałuje.Pozdrawiam@
Kokieteryjnie i do tego z jakim optymizmem :) a
prowokacja? Udana, i komplikacje do przezwyciężenia
:)))